Dziś wracamy do użytkowników ShotGrid. Kolejnym studiem wykorzystującym oprogramowanie do integracji swojego pipeline’u jest studio Crafty Apes.
Crafty Apes to studio zajmujące się kompleksową obsługą efektów wizualnych. Zaczynając jako studio VFX dla filmu i telewizji, rozrosło się do utalentowanego zespołu dyrektorów kreatywnych i kierowników produkcji, którzy oferują nadzór nad planem, konsultacje VFX oraz wysokiej klasy usługi CG i prewizualizacji. Na rynku znani są z pracy przy projektach takich jak: Stranger Thnigs, Spider Man: No Way Home, Westworld czy Watchmen.
Sarah Tremblay, producent i kierownik planu w Crafty Apes, tak oto wypowiada się nt. użycia ShotGrida w codziennej pracy:
„W Crafty Apes pracuję jako producent VFX, kierownik planu zdjęciowego i kompozytor. ShotGrid „prowadzi” mnie przez wszystkie trzy zadania, które wykonuję. Jest niezwykle płynnie zintegrowany z naszym pipeline’em. Nie mamy więc tego chaosu, który pojawia się przy braku systemu, który usprawnia to wszystko za ciebie.”
Zdjęcia dzięki uprzejmości Crafty Apes
Z kolei Chris LeDoux – współwłaściciel, suprevisor oraz producent – krótko i dobitnie podkreśla, jak łatwo było podjąć decyzję co do wykorzystania ShotGrida przez ich studio:
„Kiedy zakładaliśmy Crafty Apes, mieliśmy listę kryteriów, które musieliśmy spełnić. Istniały różne opcje organizacji efektów wizualnych. ShotGrid był dosłownie Maserati wśród nich”.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Crafty Apes
Chris jest także pod wrażeniem łatwości w dostępie do danych, przy jednoczesnym ich bezpieczeństwie:
„Można mieć osoby prowadzące program. Można mieć postproducentów. Można mieć redaktorów. Może być też współlokator trzeciego kuzyna ze studiów, który chce zrobić notatki na temat ujęcia. Fakt, że możesz przekazać materiały wszystkim tym osobom za pomocą bezpiecznego łącza, jest niezwykle istotny.”
Crafty Apes to tylko jeden z kolejnych przykładów na to, jak wielu twórców decyduje się na wdrożenie w swój pipeline właśnie ShotGrida. Systematyzuje on ich pracę i pozwala skupić siły na wykorzystaniu kreatywności artystów.
Warto jednak pamiętać, że ShotGrid to nie tylko narzędzie dla „dużych”. Można z niego korzystać już w kilka osób przy niewielkim projekcie, a on i tak pozwoli nam rozwinąć skrzydła!
Już dziś zapraszam na kolejną historię z ShotGridem, która pojawi się już niebawem!
Autor: Bartosz Kondracki | PCC Polska
